Książka, którą chce zrecenzować dostarczyła wielu wspaniałych wrażeń. To „Władca Pierścieni. Drużyna Pierścienia”. Podobnie jak „Hobbita”, napisał ja Anglik John R. R. Tolkien. Jest to pierwsza część trylogii opowiadającej dalsze losy „Jednego pierścienia”, który Bilbo Baggins znalazł w jaskini Golluma. Akcja „Drużyny Pierścienia” rozgrywa się kilkadziesiąt lat po wydarzeniach opisanych w „Hobbiście”, kiedy Bilbo jest już staruszkiem, chociaż nadal zachowuje młodzieńczy wigor, dzięki pierścieniowi, którego jest posiadaczem. Kiedy siły złego czarnoksiężnika Saurona, stworzyciela i pierwszego właściciela Jednego Pierścienia dowiadują się kto i gdzie przechowuje pierścień, wyruszają natychmiast by go odebrać. Hobbiści muszą uciekać. Po trudnej wędrówce docierają do gospody, w której spotykają Anagorna – króla legendarnego królestwa Gondoru, który ukrywa się pod przebraniem Strażnika, patrolującego kraj. Prowadzi on ich do Rivendell, siedziby elfów, gdzie po długiej naradzie zawiązuje się Drużyna Pierścienia. Drużyna wyrusza i po drodze pokonuje wiele przeszkód, z których największą okazuje się przeprawa przez legendarną kopalnię krasnoludów, Morię. Ciemne i opustoszałe korytarze stanowią doskonałą kryjówkę dla orków, bezmyślnych żołnierzy Saurona. Starcie z nimi skutkuje obudzeniem potężnego demona ognia – Balroga, który śmiertelnie ściera się z jednym z członków drużyny, ciągnąc go za sobą w otchłań. Oszołomiona i pogrążona w smutku reszta drużyny kontynuuje wędrówkę docierając do lasów Lorien, siedziby elfie pary królewskiej – Galadeli i Keleborna. Krótki odpoczynek pozwolił zebrać siły przed kolejnym starciem z orkami, które okazało się zgubne dla całej drużyny. Frodo – Powiernik Pierścienia i jego wierny przyjaciel Sam odłączyli się od reszty drużyny i tym samym drużyna przestała istnieć. Książka, która obecnie jest już uznaną klasyką gatunku fantasy wciąż jest interesująca dla czytelnika w każdym wieku. Dostarcza niezapomnianych wrażeń, daje możliwość utożsamienia się z bohaterami a tym samym poczucie przynależności do drużyny. Wrażenia te na długo pozostają niezatarte w pamięci.
Natalia Tichanow kl. I b
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz